Rezerwowałem pokój z balkonem, który okazał się pokojem z pseudoogródkiem, wymagającym odchwaszczenia oraz ze starym grillem. W pokoju brak okna ale dziury między drzwiami rekompensowały dopływ światła i dawały furtkę wszelkim stworzeniom, w tym karaluchom i mrówkom. Pokój brudny, ośrodek zaniedbany wymagający generalnego remontu. Atrakcyjny był tylko widok z restauracji na ocean . A szkoda!